Chyba każdy z nas słyszał o Botoxie.
Wiele gwiazd czy zwykłych ludzi skłonnych wydać pieniądze na ten cel
wstrzykuje sobie go, aby wygładzić zmarszczki mimiczne skóry twarzy.
Czym właściwie jest ten tajemniczy Botox?
Zacznijmy od dobrze znanych każdemu bakterii. Jak wiemy, istnieją bakterie pożyteczne, ale też chorobotwórcze. Te, które są patogenami (powodującymi choroby) wytwarzają różne substancje ułatwiające im walkę z mechanizmami obronnymi mikroflory gospodarza, która oczywiście broni się przed infekcją.
Zacznijmy od dobrze znanych każdemu bakterii. Jak wiemy, istnieją bakterie pożyteczne, ale też chorobotwórcze. Te, które są patogenami (powodującymi choroby) wytwarzają różne substancje ułatwiające im walkę z mechanizmami obronnymi mikroflory gospodarza, która oczywiście broni się przed infekcją.
Niektóre z nich produkują egzotoksyny – silne
trucizny. To właśnie one powodują choroby, a nie, jakby się wydawało,
same bakterie.
laseczka jadu kiełbasienego |
Co to ma wspólnego z botoksem? Otóż właśnie tak zachowuje się laseczka
jadu kiełbasianego. Zatrucie jadem kiełbasianym (egzotoksyną
produkowaną przez tę bakterię), zwane botulizmem,
może spowodować porażenie mięśni, a nawet śmierć. Występuje w
następstwie spożycia niewłaściwie zakonserwowanej żywności (uwaga:
„wydęte” wieczka konserw). Co ciekawe, ta egzotoksyna jest tak silna, że
1 g mógłby zabić nawet milion osób!
Ów jad kiełbasiany (egzotoksyna botulinowa) występuje pod handlową
nazwą Botox. Oprócz kosmetycznego zastosowania, do którego zaraz
przejdę, służy też do leczenia niektórych schorzeń objawiających się
mimowolnymi skurczami mięśni. Trzeba pamiętać, że jest to niezwykle małe
stężenie.
Skoro powoduje porażenie mięśni, może wygładzać
zmarszczki mimiczne skóry twarzy. Okazuje się, że jest obecnie
najpopularniejszą i najskuteczniejszą formą usuwania zmarszczek
(najczęściej mimicznych) z górnej części twarzy. Wstrzykuje się go w
kilka precyzyjnie wybranych miejsc.
Niestety, skutki działania Botoxu utrzymują się tylko 3-8 miesięcy. Czy to się
opłaca? Czy Wam chciałoby się chodzić co pół roku do chirurga
plastycznego, aby odnowić zabieg? Tym bardziej, że jest to koszt rzędu
kilku setek złotych, a niekiedy i więcej. Poza tym nie oszukujmy się, na
jednym zabiegu się nie kończy, potem ciężko jest zrezygnować z wygładzonej
twarzy.
Nigdy nie zdecydowałabym się na taki zabieg xd. W pewnym sensie nawet mnie to przeraża! Ale co kto woli...
OdpowiedzUsuńInteresujący blog, wiele można się z niego nauczyć :)
Bardzo nam miło :)
OdpowiedzUsuńSama stosuję i bardzo wszystkim polecam! Oczywiście trzeba pamiętać też o tym, żeby wszystko stosować z głową. Ja osobiście polecam dlatego, że to dobre rozwiązanie dla starzejących się kobiet, bo jak wiadomo botox Wrocław redukuje zmarszczki :))
OdpowiedzUsuń